Papierowy fryzjer to zabawa plastyczno-techniczna, która usprawnia motorykę małą, czyli sprawność rączek dziecka. Poza tym poprzez wycinanie, dziecko uczy się poprawnego posługiwania się nożyczkami kształtując poprawny ich chwyt. Podczas pracy druga rączka musi trzymać rolkę po papierze lub ręczniku papierowym, więc kształtuje się również chwyt trójpalczasty u dziecka.
Zabawę taką można wprowadzić dziecku zarówno w domu, jak i w przedszkolu, ponieważ do jej zorganizowania potrzeba takich materiałów, które zawsze znajdziesz 'pod ręką’. Właściwie potrzebne są tylko dwie rzeczy: nożyczki i rolki po papierze toaletowym lub ręczniku kuchennym. Żeby było ciekawiej i bardziej kolorowo można na rolkach narysować twarze (oczy, nos, minę).

Rolki z narysowanymi twarzami nacinamy nieco od góry, tak by powstały włosy naszych ludzików. Następnie można od razu przystąpić do przycinania papierowych fryzur lub bawić się we fryzjera dłużej i np. utworzyć kolejkę oczekujących, wymyśleć im fryzury tak, by każda była inna itp. Zadaniem dziecka jest obcięcie papierowych włosów.
Dziecko może przycinać je w dowolny sposób: całkiem „na łyso”, wszystkie równo, pod skosem, wszystkie na raz lub pojedynczo każdy „włos” itp. Tu znowu pomóc może wyobraźnia. Jest to zabawa zajmująca, ćwicząca posługiwanie się nożyczkami i ich prawidłowe trzymanie, usprawniająca ruchy ręki oraz właśnie rozwijająca wyobraźnię i kreatywność u dziecka.
Oczywiście zabawa jest dla starszych dzieci i należy ją przeprowadzać pod ciągłym nadzorem rodzica.
